Made in Bolesławiec. Odwiedziliśmy ceramiczne miasteczko
Najbardziej rozpoznawalny na świecie produkt z Dolnego Śląska? Ceramika bolesławiecka. W tym dolnośląskim miasteczku swoje wyroby prezentuje właśnie ponad 90 małych i dużych firm, można obejrzeć też wystawy dawnej i obecnej bolesławieckiej ceramiki.
– Wszystko mi się podoba, nie mogę się zdecydować – mówi pani Małgorzata, która na targi do Bolesławca przyjechała z Poznania.
Bolesławiecki rynek na pięć dni zamienił się w prawdziwe królestwo kubków, talerzy, misek, filiżanek i dzbanuszków. Od środy gromadzą się tu miejscowi i turyści, kolekcjonerzy i zwykli użytkownicy.
Wśród twórców bolesławieckiej ceramiki są dziś zarówno duże, zatrudniające kilkaset osób firmy, jak i małe, rodzinne manufaktury. Wszystkie wykorzystują lokalny potencjał, jakim jest glina i wielowiekowa tradycja ceramiki w tym mieście.

Bolesławieckie Święto Ceramiki odbywa się po raz 27. i jest największą tego typu imprezą w Polsce i jedną z największych w Europie.
Zestaw do parzenia herbaty? Serwis obiadowy, a może kawowy? Na stoiskach znajdziesz to wszystko, a nawet dużo więcej – naczynia żaroodporne z charakterystycznymi stempelkami, ozdobne zwierzątka: krówki, kurki, króliki, a nawet gliniane konewki. Łyżki, deski, tace i urocze solniczki.
Ponad 30 firm, działających obecnie na terenie Ziemi Bolesławieckiej, nawiązuje do tradycyjnych i rozpoznawalnych na świecie wzorów, oferując niezwykłą różnorodność. Dziś poza funkcjonalnymi przedmiotami do kuchni, to także ceramiczne obrazki na ścianę, gałki do mebli, wyposażenie łazienki, a nawet dekoracje elewacji.

A ponieważ do miasta zjechali też ceramicy z innych części Polski, to nie brakuje kolorowych ceramicznych aniołów, prężących grzbiety kotów, koników czy wypełnianych wodą gwiżdżących ptaszków.
Jest biżuteria, są ceramiczne magnesy na lodówkę. Są ozdobne doniczki i bardziej surowe, kamionkowe naczynia do wykorzystania w kuchni czy w spiżarni.

Zabawa w rękodzieło
Tegoroczne Bolesławieckie Święto Ceramiki to jednak nie tylko okazja do zakupów.
Rozłożonemu w Rynku targowemu miasteczku towarzyszą odbywające się w całym mieście pokazy, spotkania, warsztaty i wystawy, prezentujące dawną i współczesną ceramikę bolesławiecką.

Podczas spotkań i warsztatów można porozmawiać z twórcami i projektantami, a nawet samemu spróbować swoich sił w toczeniu na kole garncarskim, lepieniu, malowaniu czy stempelkowaniu.

Na czas święta otwarto dla zwiedzających tutejsze fabryki i zakłady – można obserwować proces produkcji. Nie brakuje też propozycji warsztatów dla dzieci – na skwerze za Bolesławieckim Ośrodkiem Kultury odbywają się polsko-niemieckie warsztaty plastyczne, ceramiczne, malarskie, rzeźbiarskie, a nawet bębniarskie.

Na ciekawe pokazy i interaktywne zabawy zaprasza też dzieci bolesławieckie Muzeum Ceramiki. To na przykład warsztat robienia ceramicznych pocztówek czy pokaz mody „Co hrabina nosiła pod suknią?” przygotowany przez Zamek Krobnitz. W mieście odbywają się także zabawy z cyklu „Dziedzictwo przemysłowe ożywa” oraz warsztaty „Wokół ceramiki w muzealnym ogrodzie”.

Muzeum Ceramiki uroczyście otworzyło wystawę „Z bolesławieckiej gliny” – to prezentacja współczesnych zakładów ceramicznych działających na terenie Bolesławca i powiatu. Jest to zarazem pierwsze wydarzenie organizowane w ramach wspólnego projektu z partnerem norweskim „Polska i Norwegia na Europejskim Szlaku Ceramiki”.
Bolesławiec ze swoim ceramicznym dziedzictwem od niedawna znajduje się na kulturowym Europejskim Szlaku Ceramiki, obok włoskiej Faenzy, holenderskiego Delft czy francuskiej Limoges.

Dla kolekcjonerów, i dla turystów
Jedną z najbardziej oczekiwanych wystaw jest ekspozycja „Nowe wzornictwo w ceramice bolesławieckiej” .
Wielbiciele bolesławieckiej ceramiki niczym goście pokazów haute couture we Francji co roku z niecierpliwością czekają na nowe propozycje od projektantów.
W tym roku swoje pomysły prezentują między innymi „Ceramika Artystyczna” Spółdzielnia Rękodzieła Artystycznego w Bolesławcu, wytwarzająca ceramikę od 1950 roku, oraz rodzinna Ceramika Millena, z dekoracjami pełnymi kwiatów, listków, gwiazdek, muszelek czy kółek.

Będzie też gratka dla miłośników starych kolekcji. Na boisku szkolnym przy ul. Bankowej 10 w niedzielę w godz. 9-19 odbędzie się Giełda Staroci.
Ciekawie zapowiadają się także „Ceramiczne warsztaty historyczne”, a także wycieczka „Nocne życie w przedwojennym Bolesławcu”. Impreza – poza promocją ceramiki i jej bogatych tradycji miasta – ma pokazać Bolesławiec jako atrakcyjny turystycznie region.
